Pandemia odbija się szerokim echem w świecie biznesu. Przez nią ucierpiała niemal każda branża, w tym także gastronomiczna. Sprawdzamy, czy model take-away pozwala utrzymać się restauracjom także w czasie pandemii i co należy zrobić, aby założyć biznes oferujący jedzenie na wynos.
Take-away, czyli na wynos
Na czym dokładnie polega model take-away w gastronomii? Jest to nic innego, jak możliwość zamówienia jedzenia w restauracji, które następnie we własnym zakresie odbierzemy bądź zostanie nam ono dostarczone pod wskazany adres. Generalnie za granicą jedzenie na wynos cieszy się ogromną popularnością już od wielu lat, w Polsce natomiast przed pandemią oferowało go sporo restauracji. Pomimo to spożywanie posiłków na miejscu wciąż nie wychodziło z mody. Dziś jednak czasy nieco się zmieniły i restauracje mogą serwować jedzenie jedynie w formie na wynos.
Obecnie nie ma możliwości spożywania posiłków na miejscu i nie wiadomo, jak długo jeszcze potrwają obostrzenia oraz tego, czy nie zostaną one nałożone na restauracje po raz kolejny. I choć każdy restaurator może oferować klientom jedzenie na wynos, nie wszyscy się na to zdecydowali. Powodem jest fakt, że trudno przestawić się z dnia na dzień na prowadzenie restauracji w innej formie.
Dodatkowo restauratorzy nie byli przygotowani na konieczność dowożenia posiłków. Co innego, jeżeli od początku prowadzenia biznesu chcemy świadczyć usługi gastronomiczne w modelu take-away. Wtedy od razu jesteśmy gotowi dostosować się do ewentualnych ograniczeń czy obostrzeń.
Przede wszystkim bezpieczeństwo
Oferowanie jedzenia na wynos zapewnia przede wszystkim bezpieczeństwo klientom restauracji oraz pracownikom. Ograniczony zostaje do minimum kontakt bezpośredni, który ma miejsce jedynie w momencie odbioru zamówienia bądź dostarczenia go do klienta. Z tego też powodu restauracje w czasie pandemii mogą działać jedynie w modelu take-away – ograniczenie kontaktu to ograniczenie ryzyka zakażenia, co w dzisiejszych czasach jest priorytetem. Warto także pamiętać o tym, że epidemia może nie minąć na tyle szybko, aby w krótkim czasie było możliwe otwarcie restauracji oferującej jedzenie na miejscu.
Dodatkowo nie wiadomo, czy podobne obostrzenia nie powrócą, przez co restauratorzy znowu zostaną niejako zmuszeni do prowadzenia biznesu w formie take-away. Dlatego też restauracje, które oferują jedzenie na wynos, nie będą musiały specjalnie dostosowywać się do powracających restrykcji, przez co będą miały większą szansę utrzymać się na rynku. Natomiast, gdy okres pandemii wreszcie minie, większość osób nadal będzie chciała korzystać możliwości spożywania posiłków poza restauracją. Powodem jest fakt, że w dzisiejszych czasach często nie mamy możliwości zjeść na miejscu. Pociąga to za sobą konieczność zamawiania jedzenia w momencie, gdy chcemy cieszyć się ciepłym posiłkiem – obiadem bądź kolacją.
Jak otworzyć restaurację?
Pozostaje pytanie, w jaki sposób otworzyć restaurację w czasach pandemii? Obecnie większość kwestii formalnych załatwimy przez internet, dlatego nie są one żadnym problemem. Musimy jednak mieć pomysł na biznes, który pozwoli nam utrzymać się na dzisiejszym, wymagającym rynku. Z tego powodu warto skorzystać z franczyzy sushi. Biznes ten prowadzony jest głównie w modelu take-away, czyli takim, który jest obecnie w pełni legalny.
Dobrym pomysłem będzie z pewnością Sushi World, które oferuje nie tylko nazwę i menu, ale również pomoc w wystroju restauracji i rozreklamowaniu naszego biznesu. Jest to bardzo istotne w szczególności dla początkujących przedsiębiorców, którzy nie mieli wiele wspólnego z gastronomią. Dzięki franczyzie możemy spróbować swoich sił w biznesie nawet w tych trudnych czasach. Jest to o wiele bezpieczniejsze niż otwieranie nowego biznesu, który może, lecz nie musi przynieść oczekiwanych zysków.